Odpust i Festyn Parafialny – 09.09.2012 r.
  • 10 września 2012

Stało się zwyczajem, że w parafii Narodzenia NMP w Kaliszu uroczystość odpustową przeżywamy zawsze w drugą niedzielę miesiąca września. Nie inaczej było w tym roku.

Już w sobotę nasza świątynia i obejście wokół niej zostały starannie przygotowane. Osiem pań, naszych drogich parafianek, trudziło się nad przywróceniem porządku wokół świątyni. Panowie natomiast razem z panem kościelnym zajęli się budowaniem ołtarza polowego.

W niedzielę, 9 września, w Uroczystość Odpustową ku czci Narodzenia Matki Bożej o godz. 12.00 w blasku południowego słońca, parafianie i zaproszeni goście bardzo licznie zgromadzili się przy zbudowanym ołtarzu polowym, aby uczestniczyć w uroczystej Sumie Odpustowej, której przewodniczył i homilię wygłosił ks. kan. Paweł Kostrzewa, były proboszcz parafii na Zagorzynku, obecny proboszcz w parafii Św. Antoniego w Ostrowie Wlkp. Ten patronalny dzień stał się okazją do zawierzenia Bogu i Jego Matce dzieła rozbudowy kościoła parafialnego. Na zakończenie Mszy Św. została odprawiona procesja eucharystyczna. W ten uroczysty sposób dziękowaliśmy Bogu za dar parafii na Zagorzynku, jednocześnie zawierzaliśmy całą wspólnotę parafialną opiece Matki Bożej, prosząc, aby Maryja pomagała nam nie tylko w rozbudowie kościoła, ale ożywiała wiarę naszych parafian potrzebną do budowania Kościoła z żywych kamieni, którymi my sami jesteśmy.

Po zakończeniu Mszy sw. i krótkiej chwili odpoczynku o godz. 16.00 na parkingu przy ulicy Bieszczadzkiej i Baligrodzkiej ks. proboszcz Robert Lewandowski otworzył VII Festyn Parafialny. W trakcie trwania festynu została przeprowadzona loteria fantowa. Uczestnicy festynu, w szczególności dzieci, mogły wziąć udział w wielu zabawach przygotowanych specjalnie dla nich. Wielką popularnością cieszyły się słodkie wypieki gospodyń domowych naszego osiedla, kanapki, kiełbasa z grilla, pyszna grochówka z kuchni polowej i wiele innych atrakcji. Najwięcej emocji wzbudziła konkurencja przeciągania liny. W ten sposób zostały wyłonione najsilniejsze osoby na Zagorzynku.

Kiedy się ściemniło, podziwialiśmy „fair show”. Ostatnim punktem festynu parafialnego była zabawa taneczna, w której nieźle radził sobie nasz proboszcz, ks. Robert. Kiedy już wszyscy byli zmęczeni i chcieli pójść do domu, o godz. 21.00 wspólną modlitwą prowadzoną przez ks. proboszcza zakończyliśmy nasz festyn.